Translate

wtorek, 23 lutego 2016

O kiełkach, próbowaniu nowych metod i poprawianiu humoru.


slonecznik-na-listki


Kiełki chyba wszyscy znają i kochają, zadomowiły się u nas już na dobre. Również ja je bardzo lubię i co roku mam swoje „poletko“. Najlepiej sprawdzają się, wg mnie, nasiona rzodkiewki. Rosną w ekspresowym tempie i mogę co pare dni zbierać nowy plon :). Bardzo lubię też brokuła, choć na niego trzeba poczekać troszkę dłużej.
Od paru lat korzystam z kiełkownicy i do wymienionych przeze mnie nasion sprawdza się ona bardzo dobrze.
Kiełkownice wybrałam z tego powodu, że jest ona bardzo łatwa w użyciu. Wsypujemy nasionka, a następnie rano i wieczorem zalewamy je ciepłą wodą. No i  czekamy aż natura zrobi swoje :).

kielki

kielkownica

Niestety kiełkownica ma swoje wady; wszelkie próby wyhodowania w niej groszku, lub słonecznika kończyły się porażką. Nasionka zaczynały gnić, a ja na pare tygodni nie miałam ochoty spoglądać na kiełki :(.

W tym roku postanowiłam pójść za inspiracjami z wysp i wyhodować roślinki na listki ciętę.  Tak więc w ruch poszła skrzyneczka po winie (coby było również ładnie), ziemia i nasionka  groszku, słonecznika oraz sałaty.

Zaczęłam od tego, że skrzyneczkę wyłożyłam folią, a na dno wsypałam korę z ogrodu (kora to świetny patent i stosuję ją co roku na zewnątrz do skrzynek z kwitami). Potem to już była chwilka: ziemia i nasiona. Podlałam i wszystko wstawiałam do mojej szklarenki, w obawie przed domowymi szkodnikami, czyli ciekawymi wszystkiego i skorymi do brojenia kociakami :).

skrzynka-po-winie

skrzynka

skrzynka-po-winie

siew


Tak prezentuję się moja skrzyneczka z roślinkami na listki cięte po około tygodniu. Sałata co prawda jeszcze nie wyrosła, ale słonecznik i groszek są gotowe do zbiorów :)

jak-hodowac-kielki

Szczerze przyznam się, że nie próbowałam nigdy hodowli kiełków metodą słoikową. Choć jak teraz o tym piszę, to tak sobie myślę, że może trzeba spróbować :) i porównać na przykładzie słonecznika :).

A tak można sobie w taki pochmurny dzień poprawić humor:

kielki-sniadanie

kielki


.....mmm....teraz to ten deszcz na zewnątrz nie straszny ;)!

Miłego dnia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz