Tak, siedząc przy kominku i pijąc ciepły napój, gdy za oknem pada śnieg człowiek czuję się szczęśliwy.
Tak, skrzypiący śnieg pod nogami i czerwone policzki na śniegu przypominają dzieciństwo....sanki, lepienie bałwana, jakoś nie pamiętam, żeby wtedy było mi zimno :).
Ale czy ja lubię zimę? W tym roku nie! Prawie na pół roku muszę oddać moje królestwo. Czy mam odliczać czas do wiosny? Przecież jeszcze tyyyyle dni.
W tym roku, jak nigdy brakuję mi pracy w ogrodzie, łopatki, sekatora, grabi....Nie chce oglądać gazet, filmów o ogrodach...chce dwie godziny zanurzyć się w ogród, pielić, sadzić, podlewać.
No cóż mam jeszcze dużo czasu, żeby zmienić zdanie ;)
Miłego zimowego wieczoru ;)
Już w lutym zaczyna kwitnąć to takie żółte to chyba są oczary, takie strzępiaste, ale nie wiem, czy masz to w ogrodzie...
OdpowiedzUsuńClaire oczarów niestety nie mam :(
UsuńTen śnieg to ma coś w sobie że nastraja pozytywnie , ja też tak mam i dziecinne wspomnienia wracają ależ my byliśmy zahartowani z butów wyciągało się kilogram śniegu a kolejne pary rękawiczek nie nadążały schnąć.Lubię zimę szczególnie jak czekam na święta a potem do końca stycznia,w lutym niech już obsycha bo marzec to już.....czas start.Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńBarbiken, zobaczymy jak w tym roku, czy pogoda pozwoli nam w marcu zacząć :)....póki co w lutym trza przyciąć glicynię :).
UsuńPozdrawiam również :)
W ramach ogrodowania w tym roku (sezonie zimowym) robię plany "remontu" w ogrodzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
⚶ Palmette ⚶
Zima to najlepszy moment na takie plany :)
Usuń