Translate

środa, 19 kwietnia 2017

A niech to....

sama nie wiem, czy jestem bardziej zła, czy smutna na tą pogodę....w tym tygodniu obmyślam plan ucieczki do cieplejszego klimatu! A tymczasem w ogrodzie:




Zdjęcia wykonane przed atakiem zim....(może lepiej nie wypowiadać tego słowa ;))

Miłego dnia!

4 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia, mam nadzieję że te chłody koszmarne nie zaszkodzą tym cudownym roślinom...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, chłody im nie zaszkodzą, ale podziwiać można tylko przez szybę ;(

    OdpowiedzUsuń
  3. Napisałam parę dni temu ale chyba coś zjadło mój komentarz,dobra jeszcze raz.Święta w plenerze nie wypaliły ale i tak było fajnie ,rodzinnie,spokojnie ,obżarstwo na maxa(ale mi to pasowało) ech...jak mam wszystkie dzieci w domu to już nic mi do szczęścia nie potrzeba.A pogodaaaaa ,dzisiaj nie darowałam pojechałam nad jezioro bo przecież czekam na to cały tydzień,słońce-grad,słońce- grad,wiatr tak mnie wysmagał po twarzy że jestem jak burak,ale byłam byłam no.Bardzo podobają mi się kwiaty na pierwszej fotce ,ale nie wiem co to,śliczne.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, pogoda każe nam ćwiczyć się w postawie zen ;). Ja dziś też nie wytrzymałam i pobiegłam do ogrodu robić sadzonki :). A kwiatuszki z pierwszego zdjęcia to ciemierniki; śliczne są :)

      Usuń