Translate

czwartek, 11 lutego 2016

Pesto z jarmużu

Pamiętam, gdy byłam w liceum (tak tak....dawno temu, po ziemi chodziły wtedy jeszcze dinozaury ;D) kupiłam mamie opakowanie jarmużu. Nikt wtedy o nim nie słyszał i mama siała go jako roślinę ozdobną na obwódkach :). Sprawdził się fantastycznie i przez pare lat gościł właśnie w takiej roli u nas.
Pare lat temu jarmuż wrócił do łask, ale żeby go zdobyć trzeba było mieć zaprzyjaźnioną panią w warzywniaku. A teraz proszę; można go kupić prawie wszędzie. I dobrze! Bo to mały cud :). 
O jego właściwościach i zaletach nie będę pisać, bo informacji na jego temat jest mnóstwo.


jarmuz

Zanim wróciła do nas zima poszłam na zbiory tego cudownego warzywa. W środku lutego można pójść na ogród i zerwać swoje własne warzywa...dla mnie takie chwile są jak promyczki słońca. 

kale

kale-jarmuz

Naprawdę nie potrzeba wiele, żeby poczuć radość i uśmiechnąć się do siebie :).

jarmuz

A tu proszę kolejna panna, która niczego się nie boi ;)

roszponka

Jarmuż można wykorzystać do potrawek, zup, sałatek, soków. Można zrobić z niego chipsy (polecam; są bardzo smaczne). Tym razem swój wykorzystałam do zrobienia pesto.

pesto-z-jarmuzu

pesto z jarmużu

Składniki:
garść jarmużu
garść uprażonych pestek dyni (można użyć słonecznika)
ząbek czosnku
skórka i trochę soku z cytryny 
oliwa (można zastąpić innym ulubionym olejem)
sól i pieprz do smaku

Wszystkie składniki wkładamy do naczynia i blendujemy. I gotowe! Szybko, smacznie...zdrowo...czego potrzeba więcej?

jak-zrobic-pesto-z-jarmuzu

Mała zagadka: chlebek ma czerwoną skórkę...czy ktoś się domyśla dlaczego? :)
Miłego dnia!

2 komentarze:

  1. Ja jestem ciekawa, dlaczego ma czerwoną skórkę? Może używałaś do wypieku suszonych pomidorów?

    OdpowiedzUsuń
  2. Oglądałam program Nigela Slatera i był tam pokazany chlebek czerwieniutki z dodatkiem ...soku z buraków :). A ponieważ miałam w lodówce jeszcze kwas buraczkowy, to zamiast soku dałam ten kwas :). Smaku nie zmieniło, a kolor powstał ciekawy :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń